Zupa ze świeżych pomidorów

Od lat próbuję odtworzyć smak pomidorowej mojej babci, pamiętam go doskonale. Babcia robiła zupę na mięsie, moja będzie z samych warzyw.
Dziś robiłam pomidorową, której smak przypominał moje cudowne wspomnienie.

Składniki na mały garnuszek:

Wywar:
- około 1 - 1,2 l wody,
- 2 marchewki,
- spory kawałek selera,
- 1 pietruszka,
-  pół cebuli,
- 3 kulki ziela,
- 2 liście laurowe,
- sól, pieprz

Gotujemy wywar na małym ogniu do miękkości warzyw

Około 1 kg pomidorów (najlepiej jak są mocno dojrzałe , różne gatunki) sparzyć i zdjąć skórkę. Pomidory kroimy na mniejsze kawałki i wrzucamy na patelnie z roztopionym masłem, przykrywamy i dusimy. Gdy zmiękną dodajemy szczyptę soli i cukru oraz pieprz.
Pomidory dusimy do momentu aż się rozpadną, przecieram przez sitko, można też wrzucić do malaksera i zmiksować.
Gdy wywar jest gotowy wyjmujemy wszystkie warzywa, kawałek selera i jedną marchewkę ścieram na tarce na bardzo drobnych oczkach dodajemy do wywaru razem z pomidorami. Gotujemy chwilkę doprowadzając do wrzenia. Próbujemy i ewentualnie doprawiamy kostką warzywną oraz możan zabielić śmietaną - u mnie obowiązkowo śmietana bo ją uwielbiam .
Zupka najlepiej smakuje z drobnym makaronem lub ryżem.