Suplementacja cz.2

       Po mojej małej przygodzie zdrowotnej po biegu w Krasnymstawie odwiedziłam lekarza i biorę leki oraz zrobiłam dalsze badania (morfologia, glukoza, TSH, ob) - wyniki okazały się super. Zalecenia to właściwie tylko  uzupełnić brakujący potas i magnez, pić więcej wody wysoko zmineralizowanej.
Przygnębia mnie fakt, że po raz kolejny mam przymusową przerwę w bieganiu. Gdy mam chwilę zadumy niestety moje myśli od razu układają trasę treningu i tak wirtualnie sobie drepcze.
Odliczam dni bo powiedziałam sobie, że ta mała przerwa zadziała na moją korzyść, nasycę organizm drogocennymi minerałami i będę mocniejsza. Potrzebny mi trening bo jest plan do wykonania -
1 dycha do maratonu w  Lublinie - takie cztery medale do zdobycia to fajny cel.
Między czasie mogę poświęcić się drugiej pasji a  mianowicie czytaniu.
Na tapecie jest teraz "Milcząca siostra" Diane Chamberlain -bardzo wciągająca, intryga rozwija się do ostatnich rozdziałów i wyskakują nowe fakty.
Jak to mówią "nie ma tego złego ...." - trzeba sobie swojego pecha przekształcić w zrządzenie losu. Nie biegam - ale za to mam czas na taką cudowną przyjemność jaką jest czytanie.

Komentarze